Raczej nie, ponieważ ja zawsze uważałem aby nie ustawiać zbyt dużej głośności w telewizorze, ani nigdy nie byłem wielkim fanem koncertów rockowych. Również w młodości.
Zawsze bardziej niż technologia pociągała mnie natura. Dlatego od kiedy muszę nosić aparaty słuchowe, cieszę się, że moje są inteligentne.
Z tego co zdążyłem się zorientować, EVOKE jest rzeczywiście imponujący. Dźwięk nie jest metaliczny, a to zawsze kojarzyło mi się z aparatami słuchowymi. Brzmi naprawdę naturalnie.